Wózkiem na piętro
Joanna Kuczwara pracuje w jednej firmie już dwadzieścia dwa lata! To więcej niż połowa jej życia. Zna swoją pracę jako osoba pełnosprawna, ale także jako jeżdżąca na wózku. Wypadek zmienił jej życie, szybko musiała się dostosować do nowych warunków. Bardzo dobrze jej to wyszło.
To nie był koniec świata
Miała dwadzieścia lat, kiedy doszło do wypadku samochodowego, w wyniku którego do dzisiaj nie stanęła na własne nogi. Joanna nie poddała się, szybko wróciła do pracy, na studia. – Z bardzo aktywnej osoby stałam się nagle zależna od innych, jednak nie pozwoliłam na to, by wokół mnie wszystko było robione – wspomina Joanna. Znalazła mieszkanie, do którego można było zbudować podjazd dla wózka. Do obowiązków służbowych wróciła po roku początkowo, jeszcze przed wypadkiem w firmie ABB miała pracować tylko dorywczo, by zarobić na realizację swojej pasji, czyli skoków ze spadochronem. Dzisiaj ma już inne marzenia, ale nadal pracuje w tej samej firmie, jest specjalistką ds. serwisu – koordynuje proces od momentu zamówienia po realizację. Powrót do pracy był dla niej bardzo ważny, dał jej możliwość wyjścia z domu.
W firmie nikt nie patrzy na nią przez pryzmat wózka. W zespole ma samych mężczyzn, wszyscy mają dystans do całej sytuacji, żartują „jak coś trzeba załatwić na piętrze to wysyłamy Asię”. – Osobom w podobnej sytuacji radzę wracać do pracy jak najszybciej i nie zostawać w domu ze swoimi problemami. To nie jest koniec świata. Coś się straciło, ale coś się zyskało – dodaje. Codzienne dojazdy do pracy na drugi koniec miasta czy zagraniczne delegacje i podróże samolotem nie stanowią dla Joanny większej przeszkody.
Niesamowita energia
Aktualnie Joanna przebywa na urlopie wychowawczym i zajmuje się synkiem, który niebawem pójdzie do przedszkola, a ona wróci do pracy. Natomiast starsza córka chodzi już do szkoły. Joanna ma niesamowitą energię, którą zaraża innych. Kiedyś usłyszała od dwóch starszych pań „O taka ładna dziewczyna, a na wózku jeździ”. – Te dwie kwestie zupełnie nie mają ze sobą związku – komentuje, pchając wózek z synkiem, równocześnie prowadząc swój. Joanna nie boi się marzyć, może wraz ze swoim partnerem oraz dziećmi przeprowadzi się na Wyspy Kanaryjskie, bo uczy się hiszpańskiego? Może rozkręci swój własny biznes?
Tekst: Maria Dembowska, Aleksandra Sztobryn-Kwiecińska. Zdjęcia: Kamil Chorągwicki
W pełni sprawni 4.0 to zadanie publiczne realizowane przez Fundację Wałbrzych 2000 i Stowarzyszenie Dzieci i Rodzin Zasadniczej Szkoły Zawodowej Specjalnej w Wałbrzychu, dzięki dofinansowaniu ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych otrzymanych od Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.